Wysokość odszkodowania dla pielęgniarek za dyskryminację płacową
Gdy pracodawca dopuszcza się naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu przez ukształtowanie wynagrodzenia zasadniczego na poziomie znacząco niższym, niż innych pracowników wykonujących tożsamą pracę (niekiedy zatrudnionych później i z krótszym stażem) pracownik może wystąpić z roszczeniem wykluczającym nierówne traktowanie w trakcie trwania stosunku pracy oraz po jego zakończeniu.
Nierówno traktowany pracownik może domagać się kompensaty w zakresie rzeczywistej straty, jaką poniósł na gruncie przepisów regulujących jego stosunek pracy, a więc z tytułu szkody majątkowej (utraconych zarobków – w porównaniu do pracownika wynagradzanego korzystniej) maksymalnie za okres trzech lat (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2021 r., I PSKP 21/21, niepublikowany).
Kryteria ustalania wynagrodzeń w sektorze opieki zdrowotnej
Pielęgniarki stanowią grupę zawodową szczególnie dotkniętą dyskryminującym różnicowaniem płacowym poprzez stosowane wobec nich kryterium wykształcenia i kwalifikacji zawodowych, pomimo wykonywania pracy jednakowej i o jednakowej wartości, np. na tym samym oddziale szpitala pielęgniarki wykonujące te same czynności otrzymują różne wynagrodzenia zasadnicze z uwagi na szeregowanie ich do grup pielęgniarek posiadających bądź nie posiadających wyższego wykształcenia czy specjalizacji.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że zgodnie z prawidłowym mechanizmem ukształtowania wynagrodzenia (art. 78 § 1 k.p.), powinno ono być tak ustalone, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy. Wystarczające jest zatem posiadanie nie identycznych kwalifikacji, ale porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku dla wymagania stosowania zasady równego traktowania w zatrudnieniu względem wynagradzanych korzystniej. Mogą w tym zakresie występować pewne różnice, niemające jednak zasadniczego znaczenia (zob. wyrok z dnia 22 lutego 2007 r., I PK 242/06, OSNP 2008 nr 7-8, poz. 98). Przy ustalaniu wynagrodzenia za określony rodzaj pracy powinny być uwzględniane najniższe kwalifikacje niezbędne do jej wykonywania (zob. J. Wratny, Kodeks Pracy. Komentarz, warszawa 2005, s. 201; K. Walczak, M. Wojewódka (red.), Prawo pracy dla sędziów i pełnomocników, Warszawa 2018).
Zgodnie z art. 7 ustawy z dnia 15 lipca 2011 r. o zawodach pielęgniarki i położnej (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 551; dalej: u.z.p.p.) zawód pielęgniarki i położnej może wykonywać osoba posiadająca prawo wykonywania zawodu stwierdzone albo przyznane przez właściwą okręgową radę pielęgniarek i położnych. Prawo do wykonywania zawodu jest zatem właściwością minimalną, jaką winien cechować się pracownik zatrudniony na stanowisku pielęgniarki lub położnej.
Naturalnie prace o jednakowej wartości to zadania, których wykonywanie wymaga od pracowników porównywalnych kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych praktyką i doświadczeniem zawodowym, a także porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku. Oczywiście zasada równego traktowania pracowników (art. 112 k.p.) nie oznacza automatycznie nakazu równego wynagradzania wszystkich pracowników zatrudnionych na określonym stanowisku, lecz pojawiające się na tym polu różnice muszą wynikać z obiektywnych przesłanek jakimi nie może być różny poziom wykształcenia czy kwalifikacji zawodowych wymaganych na zajmowanym stanowisku przy wykonywaniu tych samych czynności o tej samej jakości.
Jak dochodzić swoich praw w przypadku nierównego traktowania w zatrudnieniu?
W wyroku z dnia 7 lutego 2018 r., II PK 22/17 (OSNP 2019 Nr 1, poz. 1) Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, iż z nierównym traktowaniem związany jest skutek w postaci nieważności postanowień umownych. Dlatego pracownik może domagać się przyznania mu uprawnień, których go pozbawiono w umowie o pracę wskutek naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu (art. 112 k.p.).
Ważne!
Oznacza to, iż prócz odszkodowania pracownik może domagać się ukształtowania wynagrodzenia na poziomie pożądanym. Przywrócenie stanu pożądanego polega na podwyższeniu świadczeń należnych pracownikowi traktowanemu gorzej, bowiem postanowienie umowne, które w określonym zakresie pozbawia świadczeń jednego pracownika - a przez to faworyzuje innych - pozwala na to, aby pracownik traktowany gorzej od innych mógł domagać się uprawnień przyznanych umownie pracownikom lepiej traktowanym. Stosowanie zasady równego traktowania w zatrudnieniu powinno polegać na podwyższaniu świadczeń należnych pracownikom traktowanym gorzej. Za nieobowiązujące należy zatem uznać postanowienie umowne, które w określonym zakresie pozbawia świadczeń jednych pracowników, a przez to faworyzuje innych. Oznacza to, że pracownik traktowany gorzej może domagać się uprawnień przyznanych pracownikom traktowanym lepiej, a nie, że uprawnień tych pozbawieni są pracownicy traktowani w sposób korzystniejszy (zob. wyrok SN z dnia 16 listopada 2017 roku w sprawie I PK 274/16, LEX 2435670).
Pamiętać należy, iż pojęcie wynagrodzenia jest szersze od pojęcia wynagrodzenia zasadniczego. Oznacza to, iż w przypadku pielęgniarek różnica w wynagrodzeniu zasadniczym pomiędzy wynagradzanymi gorzej a korzystniej opiewa niejednokrotnie aż na kwotę 2.000,00 zł miesięcznie. Co przy wzięciu pod uwagę jeszcze pochodnych, których wysokość zależna jest od kwoty wynagrodzenia zasadniczego, oznacza, iż faktyczna różnica w wynagrodzeniu niejednokrotnie przekracza 2.000,00 zł miesięcznie. Tym samym, odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, stanowiące sumę różnic w wysokości miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego wraz z pochodnym, jakie w poszczególnych miesiącach ewentualnego trzyletniego okresu istniały między wynagrodzeniem pracownika wynagradzanego gorzej a wynagrodzeniem pracownika wynagradzanego korzystniej, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie może osiągnąć kwotę ponad 72.000,00 zł.